35.

Natalia Gomez.

Weszłam do domu. Poszłam do swojego pokoju i zaczęłam coś czytać. Musiałam trochę odpocząć bo dzisiaj miałam na prawdę ciężki dzień więc wzięłam gorącą kąpiel z olejkiem lewandowym. Tego właśnie było mi trzeba, od razu poczułam się lepiej. Ubrałam się i poszłam do rodziny. Porozmawiałam jeszcze kilka minut z mamą Justina. Mam nadzieję, że już nie długo się pojawi bo bardzo za nim tęsknie. Jak tylko wróci to wymknę się do niego do pokoju. Jestem ciekawa jak tam poszła mu sesja i te rozdawanie prezentów dzieciakom ze szpitala bo on też właśnie miał je rozdawać, więc bardzo mnie to ciekawi. Odliczam godziny i minuty to jego przyjazdu, to tylko jeden dzień, a tak bardzo za nim tęsknie, że nie jestem w stanie tego opisać. Mam nadzieję, że będzie miał dla mnie same dobre wiadomości i ani jednej złej. Zresztą. Nie spodziewam się ani jednej złej wiadomości chociaż wiem, że w NY mieszka Jasmine, ale przecież coś sobie z Justinem obiecaliśmy i jestem pewna, że słowa dotrzymał, jestem nawet przekonana. Tak bardzo go kocham.