Jestem szczęśliwa choć wiele się wydarzyło. Chciałabym aby Ona była we mnie zakochana do tego stopnia by myślała, że jestem powodem, dla którego żyje na tym pogmatwanym świecie.Chciałabym aby zawsze pamiętała jak wyglądałam, gdy pierwszy raz z Nią rozmawiałam.Chciałabym aby zawsze mnie wspierała,potrzebawała, aby tęskniła za mną, gdy nie widzimy się tylko przez jeden dzień.Czasami się nie dogadujemy-nie musimy się zawsze idealnie rozumieć.Potrzebuje Jej obecności, zwykłego smsa na dobranoc,głosu..a zwłaszcza Jej ciepła,pięknego uśmiechu,pocałunków, dotyku.Wiem, że raz na jakiś czas bywam nieznośna ale prosze,kochanie, nie przestawaj mnie kochać!
Jesteś najlepsza,najpiękniejsza i tak bardzo wyjątkowa kochanie!
Never mind.