photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Po prawie pół roku...
Dodane 26 PAŹDZIERNIKA 2008 , exif
24
Dodano: 26 PAŹDZIERNIKA 2008

Po prawie pół roku...

Na tydzień przed końcem pobytu tutaj jest mi jakoś dziwnie& Wcale nie cieszę się, że wracam do Polski. Cieszę się, że wreszcie zobaczę ludzi, których Kocham i z którymi rozstałam się na tyle czasu, ale żeby cieszyć się Polską? Widać jestem totalnie niepatriotyczna. Jest 25 października, a ja siedziałam dziś w koszulce na ramiączkach na balkonie i nie było mi zimno. Praktycznie przez cały dugi rok można tu jeździć na rolkach bo prawie nie ma deszczu& jak już pada to intensywnie, ale krótko i po chwili znów jest sucho& Można też jeździć konno, bo ziemia nigdy nie jest zbyt zmarznięta dla końskich kopyt& Można chodzić w samym swetrze kiedy tylko robi się chłodno i ubieranie się nie zajmuje mnóstwo czasu& Nie zamarznie się w drodze do domu bo zapomniało się czapki, nie odmarzną Ci ręce bo nie masz rękawiczek& Wrrr& Polska pogoda stanowczo nie jest stworzona dla mnie& A co z ludźmi? Ludzie są chyba zależni od klimatu& Tak mi się przynajmniej wydaje  w Polsce jest chłodno, więc trzeba założyć dużo rzeczy żeby się ogrzać, zupełnie jak z charakterem  ludzie chowają się pod grubą warstwą ubrań, masek, wszystkiego co tylko możliwe i bardzo rzadko nawiązują ciepłe stosunki bez większych problemów. Tutaj ludzie zrzucają ubrania, a wraz z nimi dużo ograniczeń& Może czasami nawet zbyt dużo ;) Może kontakty stają się przez to bardziej płytkie? Może& Wszystko jest możliwe& Tego lata nie zdarzyło się tu w sumie nic nadzwyczajnego  po prostu wyjechałam do pracy, na trochę dłużej niż normalnie. Trochę inaczej spędziłam wakacje. Zmieniły mi się trochę okoliczności życia, ale nie działo się nic cudownego, nic magicznego, nadzwyczajnego. Bywały burze z pięknymi błyskawicami, zaczął mnie denerwować bałagan, nauczyłam się układać wszystko na swoim miejscu bo inaczej bym tego nie znalazła, moje kontakty z ludźmi stały się dość męczące, odzwyczaiłam się od ciszy i strasznie mi jej brakuje, dawno nie byłam w lesie i jakoś mi do tego tęskno, najbardziej mogłam nacieszyć się tu naturą w tych krótkich chwilach kiedy bywałam sama, a że tych chwil było niewiele, potrafiłam docenić je jeszcze bardziej. Przestałam chodzić na imprezy, ale znów zaczęłam kłaść się bardzo późno do łóżka. Stałam się punktualna i nie spędzam codziennie kilku godzin przed komputerem. Nie nauczyłam się rozróżniać przyjaciół od wrogów i chyba nigdy się nie nauczę& i co najśmieszniejsze nie widzę nic naiwnego w tym, że nie dzielę ludzi na dobrych i złych. Po tych wakacjach jestem przekonana na 238%, że żadnych granic nie ma. Każda osoba, z którą miałam tu kontakt stawała mi się raz bliższa, raz się oddalała& raz mogłabym niemal nazwać ją przyjacielem, innym razem doprowadzała mnie do stanu, kiedy chciałam zmienić pracę. Gdybym miała teraz stworzyć własną definicję przyjaciela napisałabym, że jest to osoba, z którą masz relacje, w których czujesz się wolny/a. Uwielbiasz spędzać z tą osobą czas, ale oboje potraficie zaakceptować to, że się różnicie, że nie zawsze się zgadzacie i nie zawsze macie ochotę na swoje towarzystwo, co wcale nie oznacza, że nagle nikną wszystkie ciepłe uczucia między wami& po prostu umiecie zaakceptować swoją prywatność i swoją& hmmm& nazwijmy to strefę powietrzną czyli strefę niezbędną do prawidłowego oddychania. Chyba stałam się bardziej zdystansowana, ciekawe czy się zmieniłam& Może po prostu jestem zmęczona i wszystko wróci do normalności jak trochę wypocznę.

Komentarze

kasiulka moj kolega jest na wymianie studenckiej w Hiszpanii kolo Madrytu :P i tez mi ciagle gada ze chodzi w krotkim rekawku ;/ a tu ja zasuwam w rekawiczkach i czapce :P
28/10/2008 11:14:00

Informacje o bittersweetchocolate


Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam