nie ma jak po nocach uczyć się właściwego ułożenia sztućców i z której strony podawać zupę. ugh. jak jutro na tej rozmowie o prace nie wyjebią mnie za sam kolor włosów, to pewnie przez to, że zionę alkoholizmem. dlaczego wilk pił dzień przed rozmową o pracę? bo wilk jest debilem. jezusie święty. będę kelnerę. czy wiedza od Sanji'ego mi nie wystarczy? aaaaaa... kurwa.