nie wiem już co jest prawdziwe a co nie
nie wiem co mam robić
nie wiem czego się spodziewać
poznałam ostatnio faceta, nie zrobił na mnie dobrego wrażenia na początku, ale okazał się całkiem fajnym gościem. nawet jeśli bym chciała cokolwiek z nim, to nie potrafię. nie umiem. czy to przez to, że ciągle porównuję go do kogoś innego? czemu nawet po takim czasie ciągle czuję jego obecność i mam nadzieję, że jak wróci to będzie pięknie i kolorowo? mówił, że jestem niecierpliwa. pytał, czy będę na niego czekać. wtedy myślałam, że mi przejdzie i ułożę sobie życie normalnie. cóż. teraz wiem, że to chyba niemożliwe. nie, dopóki nie dowiem się czy kiedykolwiek ten chory związek będze miał jakąkolwiek szansę na istnienie.
maybe I'm too
busy being yours to fall for somebody new