photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 SIERPNIA 2011

Zero smutku zero złości .. Wyjebane po całości !  leca kolejne opisy - cyaty myślę, że się podoba ...

A jeśli się nie podoba to nie wchodź ! ; oo

 

 

Czarny scenariusz dla załamanych lasek : |

Siedziała wpatrując się w ekran telefonu. Na tapecie miała ustawione jego zdjęcie. Mogła się w nie wpatrywać godzinami co od paru dni robiła. Nie jadła, piła tylko wodę, na sobie miała jego bluzę, którą kiedyś zostawił-tak na wszelki wypadek. Próbowała zabić w sobie ten ból, który został po rozstaniu z nim. A przecież to on mnie kochał szeptała cichutko pod nosem wycierając łzę z policzka. Myślała, że sobie poradzi bez niego, <wow> losie jak bardzo się pomyliłam szeptała nie mogąc zrozumieć swojego zachowania. Po chwili wstała z krzesła i krzyknęła nie! Nie zostawię tak tego przecież jestem silna tylko musze się ogarnąć. Zaczesała włosy do tyłu i poszła zaczynać nowe życie bez niego. Po godzinie wyszła z łazienki gotowa na nowe przygody. Kiedy schodziła na dół minęła grupkę chłopaków na schodach przed blokiem. Przeszła obok z szerokim uśmiechem na ustach. Nie zauważyła, że wśród nich jest on- chłopak po za którym nie widziała sensu swojego dalszego życia. Poszła do parku, a tam gdy tylko usiadła na ławce dostała wiadomość o treści: Byłem pewien , że sobie beze mnie poradzisz przecież jesteś twarda . W pierwszym momencie nie zwróciła uwagi na nadawcę, ale gdy tylko zorientowała się, że ten sms jest od niego zaczęła płakać. Pożałowała, tego, że chciała pokazać, że jest silna, a tak naprawdę ból niszczył ja od środka. Uświadomiła sobie, że mimo wszelkich starań nigdy o nim nie zapomni. Poszła więc przed siebie jak najdalej w ciemny las. Po pewnym czasie zorientowała się, że jest na ich ulubionej polanie, gdzie stały stare drzewa. Gdy zamknęła oczy słyszała tylko ich beztroskie śmiechy pośród szumiących liści, gdy bawili się w berka któregoś ciepłego wiosennego popołudnia. Nie mogąc sobie z tym poradzić, wyciągnęła z kurki tabletki nasenne, które zawsze ze sobą miała gdy gdzieś wychodziła. Połknęła wszystkie  usiadła na jednym z pni. Poczuła  jak wszystkie problemy odchodzą, a ona robi się coraz cięższa i cięższa. Wreszcie upadła. Nie mogąc się już podnieś wyszeptała tylko do drzew: przepaszcie mu, że bardzo go kocham i przepraszam. Zasnęła.  Po dwóch dniach rodzice zawiadomili policję o jej zaginięciu. Gdy funkcjonariusze zapytali go czy może wie gdzie ona jest od razu domyślił się gdzie może być. Ruszyli w drogę. Po godzinie szukania znaleźli ją martwą pośród drzew. Jej ciało było nietknięte, a gdy przypatrzył się jej trupiej twarzy ujrzał lekki uśmiech. Gdy dotarło do niego, że on jest temu winien, drzewa zaczęły szumieć, a on powiedział tylko: ;Przepraszam ja też Cie kocham gdybym tylko mógł cofnąć czas, ale teraz jest już za późno i wiem, że tak naprawdę nie byłaś twarda. Teraz to wiem. Rozpłakał się nad jej zwłokami jakby myślał, że to wróci jej życie...

 

..................................................................................

 

 

A jak dorosnę to będę takim "Hardcorem" , że nie zdążysz powiedzieć " Ale Urwał !"

 

Żelki - szczęście zamknięte w glucie :D 

 

Witam Cię w moim świcie, gdzie wieje hardcorem, a rzeka płynie wódką . 

 

Lubię wypić Piwo, czasem dwa, ewentualnie siedem <3

 

Marichuana - Po co jeździć ? ! Jak można latać 

 

Chodź ogarniemy serce, żeby rozum się nie wpierdalał. :*

 

Kupiłam szczęście za miłość .

I było Kurwa przeterminowane !

 

Sorka zrywam z Tobą, kolor twojej bluzy nie pasuje mi do koloru paznokci ... 

 

Nic na siłę i nie zawsze idelanie, Mieć przesłanie i żeby było normalnie .

 

Zaczaruj mnie ostatni raz ! <3

 

Tam gdzie fikcja łączy się z rzeczywistością : *

 

Kochanie ! Jesteś moją Kokainą !

 

Tak wiele pytań pozostawionych jest bez odpowiedzi ....

 

Niech cisza stanie się moją muzyką .

 

Życie nie bajka, a czysty hardcore .

 

Kto z was jest bez grzechu, niech szybko nadrobi stracony czas :D 

 

Mała, pierdolnięta i zawsze uśmiechnięta ! 

 

Łap mnie jestem limitowaną edycją . < 3

 

Jestem panią swego życia .

 

Nie ma mnie dla nikogo .

Nawet dla mnie ?

A jesteś nikim ? : *

 

 

..............