Więc wypadła przez okno z szybą i zasłonami...
_
No wiec jest piątek , jak Ja kocham teń dzień < 3 weekend tuż tuż... No wiec dzisiaj , dzień zaczął sie w sumie supert słit , zaspałam sobie rano wgl sie obudzić nie moglam Ciela do mnie dzwonila budząc mnie , ale jej sie nie udało , no ale jak mi sie juz udało wstać to pojechalam do borku gdzie spotkałam Magde , Igu i Wilh potem Gąsiora ... Nudziło nam się no wiec wymalowalimsy Igu i Wilh AHAHAHAHAHAHAHA ! miazga jak oni wygladali I. rasowy trnaswestyta mmmm W. troszku lepiej , najlepszy i tak był fakt iż im to nie chciało zejśc i tak poszli do Konrada , Ja z M. do sql , jak już sobie dojechałam to w sumie nic ciekawego się nie działo nie licząc ankiet na g.wych
Pani Troszku.- a teraz ankieta od pana od biologi
Cała klasa.- ułaa <zaciesz> + <piszanaankiecie> "ładnie pan dzisiaj wyglada , < 3 "
Pani Troszku.- to że dziewczyny wstawiaja serduszka to ja rozumiem , ale że chłopacy ? oO <beka> Dobrze że ja sie nie podpisuje pod tą ankieta i Pan nie wie ze to od mojej klasy
Ktoś z klasy.- Pan i tak bd wiedział że to od nas
<beka>
+ RUREK hahaha
Pozniej po szkole wbilam do borku i czekałam tam na Magde , no ale jej nie bylo a mi padł tel. Ale na szczęście spotakałam Basie i Natalie.K no i postalam pogadalam z nimi a pozniej udałam sie do solvay , bo porzebowałam prądu do tel :D i po drodze spotkałam Natalie.Z i Agate.L poszły ze mną szukać " prądu " a gdy już znalazłysm go w łazience to chwile poczekałysmy i pogadałsmy , pozniej sie zgadalam z Magda no i miałyśmy iść pod brame Konrada i I. i W. mieli wyjść , no ale wyszło tak że nie wyszli tylko My musiałyśmy wejśc do nich , no i tam już był Gąsior potem wbił Burla i w sumie dzień całkiem miło spędzony ogolnie beke mielismy : pomijając fakt że schowali mi buty , żebym wyjść nie mogła :> , wgl tanczyli na macie hahahahaha bardzo dobrze im to szło i jaki repertuar mrr XDD Pozniej próbowalismy z I. tanczyć układ z piosenki " dziewczonka " ale nam nie wyszło ;< Ogolnie to pobiegałam sobe za butami troche ale jest moc
+ dialog na prośbe Magdy :
Ja.- ODDAJ MI BUT !
Wilh.- wręcze Ci go jak księżnice , bd negocjować ?
Ja.- wpierdole Ci...
Wilh.- czyli nie bd negocjować <jebbutadoinnegopokoju>
Ja.- oddaj no !
Wilh.- no to wręcze Ci go po królewsku
Ja.- jebne Ci...
Wilh.- czyli nie ?oO dobra <jebiebutemdoinnegopokoju>
Ja.- DAJ !
Wilh.- bd negocjować ?
Ja.- wydupce Ci! ...
Wilh.- <jebiebutoinnegopokoju> czyli nie ?
wszyscy.- <beka>
Pozniej poszlismy M. Ja i G. na przystanek 141 pojechałyśmy do borku po czym odwiązłam Magde do łagiewnik a Ja pojechalam do domu , wrocilam sobie weszlam na kompa pogadalam z ludzmi , pozniej na skype z I. i K. wgl jak pięknie rozjechałam K. w kregle jest moc. A teraz siedze sobie i oglądam film^^
+ miały być zdj z dzisiaj ale Konrad nie ma kabelka, wiec jest jakies nie ogarniete moje. Może jutro jakieś bd XD