Bratki
działkowe
Dzisiaj spoko dzionek. Nawet bardzo spoko :D
Anglik jakoś zleciał.. Dużo nas było -4 osoby :D P.O.G. i D. również spokczko :D Pan trochę fochnięty za nasze wczorajsze wagary ale jakoś to sie potoczyło i dwie godzinki przeżyłyśmy :D Fizyka zleciała ciekawie :D Dla mnie zajekurwabiście ciekawie :D Plusik z odpowiedzi na pytanie na lekcji -3 plusik co daje PIĄTECZKĘ, oraz zostawienie zeszytu na godzinkę, i zgłoszenie się po odbiór zeszyciku z pracą domową oraz wcześniejszą dodatkową co dało kolejną PIĄTECZKĘ z fizyki :D Czyli jestem ffffffffffffff... choy happy xD Potem śmieszna, bansująca i żrąca gruz chemia, interesująca biologia z papierkami, oraz matematyka z powtureczką ;d
Zapowiedziane już 2 sprawdziany bodajże , kartkówka w przyszłym tygodniu, i bodajże 2 lekcje na których profesor bd pytał :D omnomnomnomnom nie lubię tego .
Dzisiaj po 7 godzinach, musiałam czekać do 10 lekcji aby wpaść na kółko które trwało zaledwie 10 minut, -nawet nie ;p Pracownia dzisiaj niestety była niedostępna więc dlatego wszystko tak krótko trwało. ;p
Powrót do domu o godzinie 17:15 zawsze spoko ;3
A teraz jestem ffff choy szczęśliwa i wgl. :D I czeba to uczcić :D
Więc miłego wieczorowego piąteczku, oraz jutrzejszej soboty wraz z niedzielą :D