781

taki kwiatek

działkowe

Mała zmiana. Jak w życiu. Oby na lepsze.

Zrobiłam sobie tygodniową przerwę od fbl. Początkowo był to brak internetu, następnie brak chęci na włączanie komputera. Co poradzić, tak to już czasami w wakacje bywa, że człowiek się bardzo rozleniwia. Przez ten tydzień nic szczególnego się nie działo. Może i się działo, jednak było to tak dawno że nie pamiętam.

Był wypad nad jezioro, prywatna plaża, z prywatnym ratownikiem. Grill, kiełbaski spalone, pieczony chlebek, dobre picie lemoniada w puszce wymieszana z dodatkami. Wszystko pięknie ładnie gdyby burza nie zapędziła nas z powrotem do Łodzi. No nic. Burza nam nie straszna. W kilkanaście minut z jeziora do domu, ogarnąć się, w samochodzie oczywiście trochę mokro się zrobiło ;p powrót w ręczniku zawsze spoko :D No ale nic. Część druga na działce ;d No i powtórka z rozrywki..

Kiełbaski zdążyły się usmażyć, ramiona spiec, oczywiście daliśmy radę zjeść kiełbaski, chwilę posiedzieć i co ? I burza :D

No ale domek na działce zawsze spoko. Reszta tego jeziorowego dnia minęła na luzie.

Powrót do domu z imienin był niezły.. Sąsiad wchodził do klatki z 10 min (usiłował włożyć klucz do zamka..) Oczywiście wcześniej też ok 10 min toczył się do klatki xd Wszystko było by pięknie, ładnie, baaardzo śmiesznie, gdyby nie to że ledwo szedł trzymając na smyczy wielkiego owczarka niemieckiego.. Co prawda wilczur ma już swoje lata, ale to wiadomo co może zrobić człowiekowi ? Dobra.. Wtoczył się człowiek do klatki ale trochę czasu zajęło mi wchodzenie na 2 piętro więc trzeba było siedzieć sobie w nocy przed klatką i czekać :D No ale noc akurat była ciepła i miła więc z przyjemnością się siedziało.

Przez ten tydzień było też dużo napadów śmiechu, trochę pisania z Harnasiem którego trzymają siłą w Niemczech xd Oraz gadania z paroma innymi ciekawymi osóbkami które gówno wiedzą o wszystkim.

Wzięłam się za oglądanie filmów. Mam już za sobą Jackass 1 , 2 , 2,5 , 3 i teraz ładuje mi się 3D..

Filmy są mega. Nic tylko siedzę i się leje xd Że tak powiem ci ludzie są ostro popierdoleni xd

No ale za to ich kocham <3

Freedomofdreams bardzo przepraszam. Przekopałam jedną wielką szafkę gdzie znajdują się albumy, szufladę ze zdjęciami, oraz znalazłam wszystkie zdjęcia poutykane w kątach, i niestety nie znalazłam zdjęcia Aresa ;<
Muszę jeszcze namówić ciocię, aby przekopała swoje zdjęcia, i może znajdzie jakieś Aresa ;p Albo ja się przejadę i strzelę mu fotkę ;)

Dobra.. w skrócie dzisiejszy dzień ? Spanie do 13, śniadanie, obieranie czosnku i chrzanu na ogórasy, i tyle.. A.. Bym zapomniała.. Oczywiście ogląda się w tym domu olimpiadę :D
Kurde.. Szkoda że nasi przegrali dzisiaj z Bułgarią.. Ach te cioty to by się tylko poobijało tak porządnie.. I tego Bułgarskiego trenera.. Nosz kurwa jaki czop..
No ale nic się nie stało. Lepiej że teraz był słabszy mecz niż później w finale ;p

Tyle na dzisiaj .

When you fall / I'll take my turn
and fan the flames as your blazes burn