Ostanio mało sypiam.Wole czytać książki.Wbrew pozorą nie chodzi tu wcale o tematyke,gdyż o wiele istotniejszy jest sam fakt wykonywania czynności.Chociaż z drugiej strony,tak jak w życiu,unikam monotematyczności i staram urozmaicać mój czytadłospis.Jednego dnia siegam po nowele,a nastepnego czekam z wypiekami na rozwiazanie kryminalnej zagadki stulecia.Lubię w ksiażkach zniszczone okładki,pożółkłe kartki i zapach przesycony ludzkim dotykiem.Są jednym z tych kochanków,ktorym nie odmawiam pójścia do łożka. Cytujac ,,ksiażka jest niczym ogród,który można włożyć do kieszeni'',a ja uwielbiam mieć przy sobie kwiaty bez różnice na porę roku.
Teraz taki czas,ze czytam i pachne.
Tesknię i kocham!
Bez Ciebie mi nijako!
O <3