Jak ja sobie pomyśle , że za tydzień czeka mnie kupywanie książek, plecaka,zeszytów, piórnika i innych
rzygać mi sie chce , chociaż Wrzesień ma w sobie coś wyjątkowego przyjeżdża mój kochany Stasiek, kocham
tego malucha nie umiem tego wyrazić słowami o teraz słucham buletów - normalka jak u mnie. Zrobiłabym
wszystko żeby dali koncert w Polsce wszystko jedyni w swoim rodzajuuu aaaaa, kocham ich piosenki no.
Noga przestała mnie tak bardzo boleć ale blizny mam i połowy skóry brak Ania pamiętaj że twoja, prostownica
to zło wcielone kuźwa. Czekam na tatka aż wróci ze sklepu z cziipsami dla mnie i pieguskami aaaa... dupa rośnie.
Dobra spadam czesć :)
WORLD IT'S OVER....