Yyy, nie?

Nasza standardowa zabawa z Dziką: "Yyy. Jesteś głupia.", "Yyy. Nie?", "Yyy. Tak?"

Tak, wiem, bardzo inteligentne. Takie bardzo w naszym stylu.

Jestem mistrzem. Pojechałam dzisiaj do szkoły. Poszłam na religię, na której w sumie nie powinno mnie być, bo ja nie chodzę na religię, ale sobie posiedziałam z moją klasą xD. I... Pojechałam do domu.

Efekt końcowy? Przez cały ten tydzień, byłam w szkole tylko na jednej lekcji, do tego na takiej na której nie powinnam być. Fajne reakcje ludzi ze szkoły, "Dafuq, co ty tu robisz?" XD Zdążyłam potyrać nawiedzoną od religii : D' Uwielbiam to. Przeglądaliśmy dziennik i obczajaliśmy uwagi naszej klasy, było wesoło. O:

Kupiłam sobie nowe trampki. Najzwyklejsze na świecie, po prostu czarne trampki. Tylko wsadziłam do nich błękitne sznurówki, kocham je :3

Jadę do zjebów chyba. Znaczy nie chyba tylko na pewno. Tylko jeszcze nie wiem o której. Po wczorajszym dniu jestem zupełnie bez kasy.

Zauwazyłam zależność, że jeśli wychodzę z domu bez pieniędzy, to wracam, lekko mówiąc, nie w stanie. A kiedy mam ze sobą pełno kasy, to wracam tak trzeźwa, że bardziej się nie da. Także, mam questa na dziś. NIE BIORĘ PIENIĘDZY! XDD Zobaczymy jak się skończy dzisiejszy wieczór. Boożee, ale się dzisiaj rozpisałam o3o. Jak nie ja. Kocham Cię Lisie. <3 I Twoje wiadomości są takie kochane. Jak Ty. Już niedługo.

Zostało już tylko 5 dni.