Kolejny zdjęcie z serii Bereżka i leczenie bezdotykowe.
Dzieci przyszły pokazałem co miałem (schron, żeby było bez żadnych insynuacji co innego mogłem pokazać :D), dzieci poszły.
Cały czas uczę się panowania nad grupą... bandą.
Jutro piknik w szkole u Marcina i znowu widzę się z Patrycją :*