w szkole jak to w szkole nic się nie działo, zjadłam tylko pół tego co dała mi mama. ;)
teraz jem jogurt truskawkowy i 2lekkie.. zrobię zieloną i zabieram się za ćwiczenia [brzuszki,unoszenie bioder,deska,przysiady,unoszenie nóg, nożyce i rozgrzewka.. może później cos jeszcze. ;) ]
- potem się prześpię i poczekam aż S napiszę po pracy. Tak cholernie za Nim tęsknie, chciałabym by wrócił na Wszystkich Świętych..
dziękuję Wam za wsparcie jakie mi dajecie w ostatnim czasie, jesteście kochane ! ;3