cmok.

Dziś dużo wcześniej skończyłam lekcje, to za sprawą Natki.. :* [*] przykro mi Skarbie.. ;c

Odwiozłam Kicię do domu i pojechałam do siebie.. Mama właśnie wstała po nocce i jest nieco zdziwiona, że już jestem w domu. Oczywiście padło podejrzenie, że wcale w szkole nie byłam, no ale.. To w końcu mama.

Z każdym dniem jest coraz lepiej <3 Uwielbiam dostawał wiadomość z rana, która zawsze mnie budzi, ale jest najpiękniejszą wiadomością jaką mogłabym dostawać. Słowa "Kocham Cię" z Jego ust, to dla mnie.. Nie wiem. Jak Słowo Boże dla perfidnego katolika, który mógłby całe życie spędzić w kościele, tuż przy ołtarzu, modląc się do Boga. Tak. Właśnie tylko dla mnie znaczy to uczucie. Ale nie tyle co samo uczucie, ale to, z czyjego serca ono płynie. Kocham Go niesamowicie mocno, od.. Ja wiem? No odkąd pamiętam. Zawsze to On był tym, do którego wracałam. Zawsze On na mnie czekał. Zawsze On był moim ideałem. Zawsze On mnie kochał najmocniej na świecie. Zawsze Jego ja kochałam najmocniej na swiecie. I tylko jego jestem w życiu tak pewna. Ufam mu bezgranicznie. I słowa: "Jest taka miłość, która nie umiera nawet wtedy, gdy zakochani od siebie odejdą" - jest to najprawdziwsza z prawd. Jest moim największym życiowym skarbem. Zawsze był. No i pewnie zawsze już będzie. Bo przecież jestem tylko jego żonką, którą baaaardzo mocno kocha. <3 Jego Bułeczką <3 Jego Kochaniem <3 JESTEM JEGO i bardzo mi się to podoba!

Mężulek <3333

och ach, looooooof !