Jurcica z Swoszowickiej rozprężalni.
Wczorajszy trening z Martą po roku był baaaardzo ale to bardzo udany i motywujący :). Dużo wskazówek i dobrych słów podbudowało mnie w działaniu. Dawno się też tak nie zmęczyłam a to był dopiero początek :P.
Dziś by dobrze rozpocząć rok szkolny zaspałam... Spotkanie z klasą trwało ktróciutko więc po rozpoczęciu poszłyśmy z dziewczynami na miasto. Jurcika wyciągnęłam na lonże by się trochę pogimnastykowała.