Hej wszystkim ! :)
Pozywny zasok, że pojawił się pierwszy komentarz. To juz połowa sukcesu. Ktoś już czyta, a może pojawią się i nowi :). Mam nadzieję, że to pisanie ma jakiś sens, ale o tym czy ma czy nie jeszcze za wcześnie gdybać. I to by było na tyle co do zaskoczenia...
Teraz pora na dobre wyciszacze. Dlaczego dobre ? pozwalają ignorować wszystkich " debili " wokoło nas. Możemy puścić muze na full i nie słuchać tego co mówią do nas, albo wokoło nas... Przynajmniej one pozwalaja na chwile zapomnieć o tych jak wczoraj wspomniałam emocjach i huśtawkach nastrojów oraz, karuzelach uczuć bo i takie są. Na tem teat można by się też rozdrabniać i podawać przykłady, ale przecież gdbym zaczeła je wyieniac było by ich 105115485494 a moż i nawet więce...
Te emocje są w każdym człowieku nie zależnie od wieku... Dla niemowlaka może to być kolka, dla 3 letniego chłopca piasek w oku z pieskownicy, czy to że ktoś u zabrał zabawkę, dla małej dziewczynki, pęknięty balonik, lub oderwana rączka od lalki barbie, a dla nas ? Tu już zaczynają się schody... I zapewne nie jedno z was się spotkało z tym że każdy mówi, " Co Ty mozesz mieć w tym wieku za problemy " " czym Ty się możesz przejmować " " Szkoła, dom i nic więcej, my to mamy gorzej " My też zmagamy się z wieloma sprawami nurtującymi nas. Szkoła - wiadomo nie każdy czuje się w niej komfortowo, czasem ktoś ucieka od tłumu inny dla nie poznaki wplata sie w niego udając kogoś kim nie jest... Po za szkołą znajomi - nie zawsze jest kolorowo. Między czasie miłosne sprawy lub jakieś inne... Czasem nawet i zdrowotne. I może dlatego powinniśmy dziękować za te słuchawki, które czasem pomagają nam na chwilę zapomnieć. A ta chwila... mimo że nie wielka też coś czyni...
Na początek może wystarczy, żeby nie zanudzać. :) a może chcecie o czymś przeczytać na jakiś dany temat? może macie jakies propozycje ?