Badalona:)
Chyba najbardziej rozbrykany źrebol z tegorocznych mlodziaków:) uwielbia przytulaski i podgryzanie:) Zobaczymy co wyrosnie z tej malej wariatki, bo po mamie raczej nie odziedziczyła żadnych cech:) Ewelina wreszcie wróciła z Grecji, Kasia z Wawy, a ja siedze na tylku, wiec jutro do stajni, dla mnie to bedzie prawdopodobnie ostatni raz i zasiade znow na grzbiecie mej pięknotki dopiero na wiosne... smutne, ale mysle ze szybko zleci:)