Hue hue :D Ponad miesiąc nic tu nie dodawałam ; o
Szczerzę to nie miałam czego ; c
Ohh ja i me smutnę życie :D
Tak z innej strony to czasu nie miałam xd
Za dużo lekarzy, szpitali, problemów.. :D
Odkąd poznałam Ciebie nie muszę już udawać że wszystko jest okay.
Nie muszę wysilać się żeby nałożyć ten fałszywy uśmiech na twarz, bo nie chcę mi się tłumaczyć wszystkim co mi jest.
Teraz to nawet przez sen się uśmiecham.
Idąc przez ulicę potrawię się uśmiechać do pierdzielonego drzewa.
Potem się każdy zastanawia czy z mną coś jest że kurwa uśmiecham się do wszystkiego :D
No jakby to powiedzieć .. stało się ... hym.. zakochałam się ...
W czym ? W tych Twoich niebiesko zielonych oczach.
To ten sposób jak na mnie patrzysz, tak na mnie działa.
Ten Twój uśmiech doprowadza mnie do szaleństwa.
Szczególnie gdy wiem, że uśmiechasz się z mojego powodu.
Chyba nic nie daje takiej radosci.
Gdy myśl o Tobie przejdzie mi przez głowe, w moim brzuchu budzi się istne zoo.
Masz na mnie niezły wpływ.
Zajebiście mnie uszczęśliwiasz.. Trzymaj tak dalej <3
Kocham Cię, wiesz? ;*
Bądźmy sobą. Bądźmy nieidealni. Bądźmy razem.