zdjęcie: Zuzy
na zdjęciu: JA :D
gdzie?: w znienawidzonym przez marię naszym ogródku
I choć kwiatek prawie przekwitnięty, a na paznokciach zostały resztki lakieru,
to ten dzień był bardzo udany. Oo tak. Wakacje były, no nie?
(no dobra! zuza pomagała - ale ostatni raz!)