Nowe mieszkanie, inne miasto to i inny wschód słońca. Zdjęcie zrobione o 4:38. Aż chce się śpiewać: "czwarta nad ranem. Może sen przyjdzie, może mnie... odwiadzisz..."
PS. Przepraszam za jakość ale o tej godzinie nie byłam wstanie dobrze nastawić parametry aparatu...