Takie poniedziałkowe :)
Facet u góry to jak to Simba mi dziś napisała czaja strażnik moralności.. ja jedynie dodam, że jest najgorszym chujem jakiego poznałam w ciągu ostatnich hmmm 2 lat.... ogólnie po jakiego grzyba przybył na impreze byłej 3a pojęcia nie mam.... lol.... :P ale jebać gooo :P
Impreza udana :D łopitaaaaa jak się patrzy ;P
Jedynie finał imprezy niezbyt ciekawy:P
Skręcona kostka i o mało nie zabiłam wolko butelka po ubocie co jej się w sumie należało
The end