Witam !
Koniec Weekendu i odpoczywania bo już się zaczą nowy
ciężki tydzień..A dziś powoli kończy się najgorszy dzień
tygodnia czyli PONIEDZIAŁEK..
Wczoraj jakoś tam mi sie usnęło i źle nie było..
Rano Wstałem szybko i się wyszykowałem no i na rower i
z Jankim do roboty...
Na Bazie okazało się że mam robić dziś z nim i takim..
jednym..Masakra.. był zapierdziel ale już nigdy
więcej nie chcę z nimi robić..tak się obijali.. i tylko
aby do 16...Później dość cieżki dojazd rowerem do domu, a w domu szybkie ożeźwienie no i jakoś żyję...
Dzień taki sobie jak narazie nie narzekam...
Już jutro powinien przyjść Szalik z MAN UTD...
później kupię drugi i będzie git...
Życzę wsyzstkim miłego wieczorka :)
Oraz dobrej nocy i udanych snów !
Dobranoc ! :)