Dziewczynki z zapałkami.
***
To jest chore. Ponure, chujowe i kurewsko głupie. Jestem tego w pełni świadomy, ale zbocza mają już to do siebie, że jak zaczniesz się po nich turlać, to zatrzymasz się dopiero na samym dole, albo rozpierdolisz po drodze na drzewie i nie zostanie po tobie Nic. Nic. Wiem, że to brzmi pusto. I wiem, że kawałek po kawałku, kęs za kęsem wpierdalam wasz świat. Nie obliżę ust, ale jebnij mnie w pysk, nim pochłonę wszystko, bo jak ja bije się przed lustrem to nie boli aż tak bardzo.
***
Symbolika tamtego feralnego wieczoru jest bardziej niż smutna.