Nie będziecie oglądać mojej wyżartej, łysej mordy. Nie będziecie i chuj.
***
Jesteście smutni. Nie, nie chodzi mi o to, że nagle wszystkim wam pozdychały chomiki, prezydenci, czy rodzice. Chodzi mi o to, że robi mi się smutno jak na was patrzę, a wydawało mi się, że mam spore problemy z naturalnymi ludzkimi uczuciami. Jeszcze wyjdę na "ludzi". Nie zdajecie sobie nawet sprawy z tego, jak to kurewsko śmiesznie brzmi.
Lubię patrzeć jak wasz jebany świat wypada wam z waszych jebanych rąk, jak nie dajecie sobie rady i jak plujecie jadem, jak płaczecie, załamujecie ręce i rozbijacie lustra. Lubię patrzeć jak wpadacie w pułapki, w ślepe zaułki, sytuacje bez wyjścia i jak wyrywacie sobie włosy.
***
Przywdziałem znowu habit kapłana użalania,
Nad własną osobą łkania, chyba nie byłbym sobą.
Możesz nazwać to słabością, alienacją, chorobą,
Ja nazywam to trwogą, która żyć mi nie pozwala.
ajks-ac9312
***
Bezpiecznie.