byłam tam równe 2 tygodnie temu, i było tak cudownie, kilka dni później przestało, ale nadal cieszyłam się z tego wyjazzdu, pomimo lekkiej irytacji, spowodowanej ciągłbym siedzeniem w domu, w dodatku nie swoim.
piękne miasto.
ferie zaliczam do totalnie udanych, maksymalnie odstresowujących i mega pozytywnych.
powtarzać nie bede i nie ulega to żadnym wątpliwościom że Szczecin sprawił że tak wysoko zostały oceniane.
niestety trzeba wracać do rzeczywistości, która bynajmniej nie jest szara [patrzcie na mnie ;P]
i pomimo smutnej piosenki, ktora poleci pewnie jeszcze conajmniej kilka razy -[bartosiewicz, zatańcz ze mną]aż kinga się mega wścieknie - to nadal mam dobry humor, nieco gorszy niż pare godzin temu, ale przecież zadaniem i przyzwyczajeniem Aśkki jest śmianie się.
a więc żegnam ferie!
[zaraz zjem coś mega tuczącego, żeby jakoś uczcić ten moment]
[nie polecam takiego rodzaju poprawiania sobie humoru. serio, mega głupi]
Inni zdjęcia: farewell Ozzy O. deadweather... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24