Święta Wielkanocne to najpiękniejszy okres w roku. Niezaprzeczalnie. "Minority" stało się najbardziej wytęsknionym dżwiękiem, ale tylko, gdy jest zwiastunem miłej niespodzianki. A usłyszenie Offspringa odwlekałabym w nieskończoność... bo kto lubi wstawać o 5 rano. ZaZiębienie minęło już kilka m-cy temu, teraz się Garbię. No no... kto by pomyslał. Coraz rzdziej patrzę w stronę Kaliny, a filozofia stała się bardzo ciekawym przedmiotem.... Patrzę na świat bardziej z góry niż zeszłego lata. W ruch poszła czarna kredka. Fejsbuczek usunięty.
W skócie trochę się pozmieniało przez ten rok. Na dobre czy złe nie wiem. Faktem jest, że zaczynamy trudną i ciężką pracę, ale bardzo interesującą.
A tak w ogóle to wesołych świąt
Czas poczuć, że się żyje!
Alleluja i do przodu
Przejedzona mazurkami, plackami bakaliowymi, sernikami, ciasteczkami i innymi cukierkami.