http://www.youtube.com/watch?v=jexV2KWjP-4
I nie wiedząc kto nagadał bzdur, wyprał mózg...
Słony wir zbiera wspomnień części rozsypanych po oceanie tęsknoty.
Nawet gdy żal największy granic nie zna...Nie znają ich też ludzie. Nikt oprócz mnie. Nikt.
Bezsilność ogromu wiedzy i niewiedzy drugiego człowieka...
Bo osądza się oczyma swoimi, lecz te duszy nie sięgają. Marzenia umierają czy może tylko usychają..? Może kropla nadziei kiedyś je zroszy... I nie będzie to proste jak powiedzieć "poproszę...".