No więc, nie udało mi się dojść do tej księgarni, za szybko mi zleciał czas po południu. Myślałam, że padne w tej szkole, włóczyliśmy się po wszystkich salach jak zjawy w poszukiwaniu ławek i krzeseł. I lekka ulga po wyjściu, potem gk z Karolą i mój ukochany naleśnik Barbecue. Nie lubie fast food'ów ale na to się zawsze skusze ^ ^. Jeszcze mnie na wieczór wyciągnął Goth z domu na tory, mraśnie...
DUBSTEP
EARLYRISE-NARCISSISTIC CANNIBAL