Zdjęcie robione na szybko, doslownie przed chwila :P No cóż jako tako, że nie mamy z Rafim :* zbyt dużo zdjęć, trzeba bylo jakieś skolowac :P Siedze sobie teraz tak uliicy "zbójów" i zamulam :PPP Rafi zabierzesz glos?
R: bez kitu nie mam weny, a tu ten wstretny bambik mnie zmusza do pisania notki z nia :P
B: ja wstrętna no coś ty... przecież ja potulna jak baranek... a sam mi marudziłeś, że zaniedbuje fbl .
R:sama tak napisałaś no nie? :P
B: nie i chuchu :D ale no ok, niech ci będzie ;]. Taaaa mieliście jechać do Rox, a tu suprise Rox jutro wraca :P:P
R:Niczym mnie nie zaskoczysz w tym momencie bo ja jestem na bierząco ze wszystkimi informacjami, jeszcze tylko ghosta musze poinformować ale i na to czas się znajdzie
B: ja nie mówię o Tobie, ja piszę o całej reszcie :PPP Czytaj między wierszami ;) Apropo ja chce jeszcze ser z zielona cebulka :P
R: Niema :P są tylko paprykowe:P mozesz zjeść swój bilet ulgowy:P
B: no i jak ja wróce do domu na gapę? Ok a mandat ty zaplacisz... ale hola hola, ja mam jeden dodtakowy bilet wiec i tak wróce dzisiaj do domu^^
R: Z pewnych źródeł było mi wiadome o tym bilecie stąd Ci go zaproponowałem. Przecież nie naraziłbym Cię na takie niebezpieczeństwo:P
B: Eh no tak tak, jak ty sie o mnie troszczysz... a zreszta ja Kanarów naszych szanownych mam gdzieś machnę oczkiem i już nie ma mandatu^^
R:Dobra, dobra, ale Ty walisz w tę klawiaturę aż uszy bolą :P
B: Wiesz co?? CHRUUUM!! :P
R: To ja teraz wszystkim powiem że idizesz biegac bo utuczyłaś sie czipsami:P
B: Hola moje kalorie tak? no ale tak to prawda staram sie dbac o linię, ale z Rafałem się nie da :P objadłam sie czipsami i kanapkami z serem teraz muszę spalić to co zjadłam...
R:To ja tak odchodząc od tematu powiem, że wreszcie Ci włosy sięgają do ramion :P
B: Kiedys wkoncu musza ^_^ dobra ja sie zegnam :)
R:I ja również, dziękuję i dobranoc państwu.
Kamila aka Bambik & Rafał aka Pamin