Dzesik na tle "Nawigatora" :P
i pojawia sie pytanie zostac i isc na zaoczne czy wracac i studiowac na dziennych?
gdybym zostala moge pracowac u ani i w mcdusiu ale musialabym utrzyac mieszkane studia zarcie wyjazdy z niemiec na studia 2 razy na miesiąc, Gdybym studiowala na dziennych bylabym caly czas na mejscu, dzesik twierdzi ze wiecej sie nauczymy i pojawia sie kwestia kredytu studenckiego i nie wiem czy znajdzie sie osoba ktora moglaby mi go pozerowac :( ale czy chce mi sie sieziec w niemczech? chyba mnie juz troche to meczy. jacie ja nie chce byc dorosla "chce miec pstro w głowie"