photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 MARCA 2012

Wakacyjna miłość . ( 1 )

O tak ! W końcu zaczynają się wakacje . To będą najpiękniejsze wakacje w moim życiu ! - krzyknęła bardzo podekscytowana Karina do Blanki . Z radości wskoczyła Blance na ręce , owijając rączki na jej szyi . 

Dobra , dobra spokojnie bo mnie udusisz z tej miłości . Nie chcesz tego raczej no nie ? Udusisz mnie i będzie dupa dupa z naszej wymarzonej koloni . Nie zabijaj mnie ! Planowałyśmy to oj długo długo . - Blanka zrobiła śmieszną minę . Mianowicie wyglądała ona tak , że wysynęła dolną wargę i zrobiła minke szczeniaczka . Jej oczy były duże , wytrzeszczone i niebieskie .

Nie rób takiej miny bo się Ciebie boje frajerze . - powiedziała Karina pokazując język przyjaciółce . Stałyśmy tak na szkolnym boisku , rozmawiając i śmiejąc się . Zapomniałyśmy z tego wszystkiego o najważniejszym . Miałyśmy odebrać w klasie świadectwa . Przez tą rozmowę tylko skorzystałysmy , ponieważ nie było takiego tłoku przy drzwiach . 

Kto pierwszy ten lepszy ! - krzyknęła Karina i pobiegła w stronę szkolnych drzwi , Blanka tóż za nią . Dziewczyny wbiegły do szkoły , jak zwykle przy oknie stali palacze ze szkoły . Byli przystojni , jeden z nich podobał się Karinie jednak dziewczyna nie starała się o jego względy , ponieważ wiedziała że to nie będzie miało żadnej przyszłości . Karina wbiegła do sali numer dziesięć . Była to jej klasa . Pani spojrzała się w ich stronę i powiedziała z niezadowoloną miną :

- dziewczynki gdzie Wy byłyście tyle czasu ? Siadajcie , oddam wam zaraz świadectwa i wyruszajcie do domu . Nie będę Wam waszego cennego wakacyjnego czasu zabierać . Słoneczka Wy moje . Klasa patrzyła się na nią z wielkim wkurzeniem bo jak zwykle próbowala coś przeciągnąć i zatrzymać nas w klasie jak najdłużej . Nauczycielka wzięła świadectwa z biurka i zaczęła je rozdawać .

- Karinka , Blanka , Dawid , Patryk , Krystian , Bartek , Adrian ... - wymieniała imiona uczniów . Oni podchodzili i zabierali świadectwa po czym wracali do ławek i oglądali swoje oceny które znali już na pamięć . Klasa nie miała zbyt wysokiej średniej , a właściwie to było tylko 3,0 . Pierwsza klasa gimnazjum aa wypadła masakrycznie . Nasza wychowawczyni nie była z nas dumna , często nam powtarzała że mamy zacząć się uczyć . Nikt jej nie słuchał , nasze zachowanie na lekcjach było naganne . Uważałam swoją klasę za wyjątkową . 

- Życzę udanych i bezpiecznych wakacji ! Do widzenia . - powiedziała nauczycielka i uśmiechnęła się do nas ciepło . Wyszłam z klasy z Blanką . Inne klasy także już opuszczały sale lekcyjne . Na wszystkich twarzach widniał uśmiech . Była godzina jedenasta , była bardzo ciepło . Słońce świeciło . Wyszłyśmy ze szkoły , Blanka jak zwykle zaproponowała aby iść zapalić do parku który był nie daleko szkoły . Zazwyczaj jak szłyśmy do szkoły zachodziłyśmy do niego zapalić . Nie paliłam nałogowo , ale od czasu do czasu nie odmawiałam . Zakończenie roku szkolnego to akurat bardzo dobra okazja . Ruszyłyśmy na park , nie było tego obrzydliwego błota jak w okresie zimowym , jesiennym . Poszłyśmy na korzeń , usiadłyśmy i odpaliłyśmy papierosy . Siedząc i rozmawiając , zauważyłam że zbliża się do nas jakiś chłopak . Poznawałam po twarzy , że to ktoś z naszej szkoły . 

- kto to idzie ? - spytałam Blanki . Przymrużyłam oczy i głową wyciągnęłam na wprost . Wyglądałam dość śmiesznie i zachowywałam się jak kret . Gdy postać była bliżej zauważyłam , że jest to średniego wzrostu ciemny blondyn o zielonych oczach . Wszedł do nas na korzeń i uśmiechnął się .

- Cześć dziewczyny , macie może ognia ? - spytał grzecznie . Był to Sebastian , zazwyczaj pytał się wszystkich o ognia . Był przystojny , miło się z nim rozmawiało . Niestety nie robiłam tego za często ani ja ani Blanka .

- co z Ciebie za palacz , skoro nawet ognia nie masz . Huehuehue , ale dam Ci tak z litości . - powiedziała Kariny , dając mu niebieską zapalniczkę . Sebastian wziął ją i odpalił papierosa . Oddał ją po chwili Karinie .

- Dzięki . - powiedział Sebastian . - nie ma za co , trzeba sobie pomagać . - powiedziała Karina . Blanka stała i patrzyła się na idących przez park gimnazjalistów . W tym momencie rozległ się dzwięk mojego telefonu . Dzwoniła moja mama , umówiłam się z nią że po szkole przyjdę do domu i pojedziemy do babci . Szkoda tylko , że wypadło mi to zupełnie z głowy . Odebrałam telefon , rozmawiałam przez chwilę z mamą po czym schowałam go do kieszeni .

- ja muszę lecieć . - powiedziałam do Sebastiana. 

- to cześć i mam nadzieję , że spotkamy się jeszcze na wakacjach aa jak nie to poczekamy do rozpoczęcia roku szkolnego . - zaśmiał się i puścił Karinie oczko . Blanka stała już na ścieżce parkowej . 

- na razie i do zobaczenia . - powiedziałam do Sebastiana i podbiegłam do Blanki . Na mojej twarzy widniał uśmieche. Sebastian to była moja sympatia . Należał on do szkoolnych palaczy , nie miał zbyt dobrego zachowania . Dlatego wiedziałam , że związek ten nie miałby przyszłości ponieważ moja mama by go nie zaakceptowała . 

- oj Karina , Karina ślinisz się na jego widok jak jakiś burek i myślisz że on tego nie widzi ? - powiedziała Blanka .

- nie przesadzaj . - doszłyśmy do przejścia dla pieszych na którym się rodzieliłyśmy . Poszłam do domu . 

Komentarze

xspecial Boże, zaczepiste! Pisz dalej, noo !
12/03/2012 20:53:38
lifexstories bardzo ciekawe (:
czekam dalej.
12/03/2012 15:30:00
opisowox33333 ciekawie ; *
zapraszam do mnie po opisy ;)

dodaj do znajomych ;)
klikam fajne ; **
12/03/2012 11:04:24
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika badzmyjakporycipoeci.

Informacje o badzmyjakporycipoeci


Inni zdjęcia: :) dorcia2700Domy mieszkanie bluebird11938 photoslove25Ja nacka89cwaNa działce patkigdJa patkigdSłonik na upał :) n4st0l4tk4Na działce nacka89cwaGródź /rzeczownik/. ezekh114ja patkigd