HAHAHAHA, po pierwsze wyglądam jakbym była łysa, po drugie co za zaciesz, a po trzecie prawie pion.
Został tydzień ferii, a ja miałam wyjechać, przemyśleć swoje zachowanie, i tak dalej blaa,bla,blaaa.
Każdy codziennie popełnia błędy, ale ja popełniam je dwa razy więcej i są sto razy cięższe.
Co się we mnie zmienło?
Zadaje sobie owe pytanie codziennie, ale teraz ważnr jest aby nie gderać w przeszłości, nie przejmować się rozterkami miłosnymi i w ogóle nie myśleć o facetach, tylko stuknąć się w głowę i wziąć się za siebie.
kolejny raz w sobotę zawiodłam sama siebie.
Miało być NIGDY.
Co za szaaaaajs.