K.

Wszystko się posypało, nie u mnie, ale jednak.
Ciężko dokonać wyborów. Boję się wyznać co czuję, nie wiem czy osoba, na której mi zależy chce się angażować w co kolwiek czy tylko marnuje swój czas ze mną, żeby zabić nudę.
Jak dobrze u mnie, to u przyjaciół fatalnie.
nie umiem sobie z tym poradzić - zresztą, ja rzadko z czymkolwiek sobie radzę..

Część naszego życie polega na poszukiwaniu tej jednej osoby, która zrozumie naszą historię. Często okazuje się, że wybraliśmy niewłaściwie. Człowiek, o którym sądziliśmy, że zrozumie nas najlepiej, odnosi się do nas później ze współczuciem, obojętnością albo wręcz antypatią. Z kolei ludzie, których obchodzimy dzielą się na dwie grupy: tych, którzy nas rozumieją i tych, którzy wybaczają nam najgorsze grzechy. Rzadko zdarza się trafić na kogoś, kto ma obie te cechy naraz.

jaaaaaacieee..jeden wielki chaos w głowie...może jestem zabawką albo zabiciem smtków po exxxxx.ooomatkooo,.