no i mam długo oczekiwany weekend.
jednak nie będzie on taki, jaki chciałam aby był
i znów bedzie przesiedziany w domu , bez zrobienia czegoś pożytecznego.
a andrzejki miną jak co roku .. -_-
w szkole czuć , że zbliżają się święta ,
jednak trzecia klasa to już nie to samo co 1 czy 2.
teraz jest tylko 50 sprawdzianów w tygodniu, a nie 100.
co można uznac za mini plus.
pogoda jest tragiczna, nie mam juuż do niej siły.
w przyszłym tygodniu ma spaść śnieg,
więc chyba wole już go , niż ten głupi deszcz.
a zimno tak czy siak jest ..
święta zbliżają się wielkimi krokami ,
potem sylwester ,
studnówka i matura :D
Koteeek :*