Bo my sobie dzisiaj usypialiśmy razem. Mój syn ma 16 miesięcy i jest nie obchodzi mnie, że jestem ojcem w tak młodym wieku. Nie ma nic lepszego niż patrzenie, jak rośnie, uczy się nowych rzeczy i zabiera mi sprzed nosa wszystkie dziewczyny. xD
Ponadto.. wszyscy rozjeżdżają się na wakacje, tylko ja zostaję w domu. Dobrze, że chodzę do pracy, bo z nudów, to bym chyba oszałał. Ale ta nuda jest dobra. Czas się wynudzić, bo od września czeka mnie naprawdę harówka. Najgorsze jest to, że będę musiał się sporo uczyć i nie ma zmiłuj. Jak się nie wezmę do nauki, to nie zaprzyjaźnie się z maturą.