noc ciężka.. żeby nie rzec koszmarna.
mam podkrążone oczy.. papcia w mordzie i cholerny ból głowy.
znowu się nie wyspałam. zasnęłam o 4 nad ranem. dopiero co wstałam.
nie wiedziałam ze wekeend zacznie się tak żałośnie.
pies mnie nie poznał.. i spierdzielił pod łóżko.
czyli jest ze mną aż tak źle. !?
nie no.. idę się ogarnąć i bd korzystać z ładnej pogody.
wychodzę.
ograniczam się.. rzucam ten pieprzony nałóg.
dobra.. rzucam czy ograniczam. bo to się kłóci ze sobą. x_x
__zobaczę.
zdj: Pokój, w którym składałam swoje mysli niczym mozaikę w całość.
zjadłam całą paczkę m&m'sów i niedobrze mi. ; x
a i dziękuję Agnieszce za piękny wpis do mojego zeszytu. < 3
A dziś taki jeden mongoł o imieniu Marlena ma urodziny..
więc najlepszego pikna. dużo dzieci z Dżonym Depem. x3
i słoneczka dużo.. i uśmiechu. i spełnienia marzeń.
< 3
mam ochotę na kawę z kofiszopu
i na dobrą pizze.
__ HIM - For You ___
In the grace of your love I writhe, writhe in pain
In 666 ways I love you and I hope you feel the same
I'm for you
I'm for you
I'm killing myself for your love and again all is lost
In 777 ways I love you 'til my death do us apart
I'm for you - and I'm dying for your love
I'm for you - and my heaven is wherever you are
I'm for you - and I'm dying for your love
I'm for you - and my heaven is wherever you are
In 666 ways I love you and my heaven is wherever you are
I'm here for you - I am here for you
I'm here for you - I am here for you
I'm here for you - I am here for you
I'm here for you - I am here for you
` nikt z nas do powiedzenia nie ma tu nic.
pytania?
nie..?
dobrze.. dziękuję państwu.
-__-
a no i trzymaj mi się tam. : *