To mamy wiosne:-).
Poniedziałek za nami, jeszcze trzy dni i Szczecin. Byle do weekendu.
Historia jak widać lubi się powtarzać. Ostatnim razem, podjęłam złą decyzje której skutki widoczne są do dzisiaj. Ale jestem w punkcie wyjścia i mogę podjać inną decyzje i wyciągnąć wnioski z wcześniej popełnianych błędów. Jednak kiedy w gre wchodzą uczucia, jest ona tym cięższa, że łatwo jest kogoś skrzywdzić lub samemu zostać skrzywdzonym. Chciałabym, żeby wybory były prostsze a ich skutki zadowalały wszystkich.