I przed państwem mhhroczna rzepa autorstwo moje
(bo któż inny może narysować cos tak pięknego?).
Z okazji dnia dziecka w 8lo mieliśmy tylko 3 pierwsze lekcje
więc nie było tak źle. Ale potem uuuuu zaczęła się jazda:
od kiedy nie ma Proscenium chodzę po ściana....
oczkami obserwowałam pocących się facetów
wypiłam 0,5 litra mleka ze specjalną dedykacją dla PROS:
MLEKO NA PREZYDENTA!!!!
A jutro ide na "Piratów z Karaibów" !!!
Ale i tak znam juz zakończenie (Dzięki Asiu)
Czekam na 17.06, złoty deszcz i wielką rewolucje.
PS. Nina ja nie chciałam żeby to tak wyszło... przepraszam...
Buźka