Ewelina, czyli osoba z tego wyjazdu którą najbardziej polubiłam, w sensie że z Polaków...
Olcia, najlepsza siostra na świecie.
Paulina, którą nie wiem co robi na tym zdjęciu, nikt jej nie zapraszał,
Cristiano <3
generalnie nasze pierwsze zdjęcie z Cristiano, i to on nas poprosił czy zrobimy sobie z nim zdjęcie, a wszyscy to jego się prosili o zdjęcie.
byłam dzisiaj w szkole, i pisiałam kartkówkę zaległą z niemieckiego.
tradycyjnie nic nie umiałam.
ale kocham tą kobietę, która niby miała być taką suką i nas cisnąć,
a okazała się całkiem w porządku.
i w ogóle nas nie pilnowała, więc kartkówkę pisałam razem z Adamem,
ale on też nic nie umiał, ale Aneta nam wszysko podyktowała...
w poniedziałek chemia- karktówka i standardowo odpowiedź z ang
wtorek sprawdzian z biologii...
środa wycieczka ;)
czwartek biegi w Dębe xd jestem rezerwową, Reda mi to załatwiła, że jadę xd
tylko mam nadzieję że nie będę musiała biec... bo daleko to ja nie dobiegnę xd
piątek nic chyba.
a jutro na zdjęcia.
mam nadzieję, że bez kitu pojedziemy.
nie mam co robić
zaraz wezmę się za jakieś lekcje,
albo za moje nowe zajęcie, o którym nikomu nie powiedziałam i nie powiem narazie
(oprócz Oli, Sylwii i Iw.)
bawienie się w to, poprawia mi humor,
tak, lekcje mogą poczekać
ide.