Takie stare.
Moja firanka.
NAdal warkoczyk.
Pomarańczkowa tak ładnie.
U mnie... hmm... No tak jakoś.
Nie za fajnie. W środe testy próbne.
Po raz kolejny czyli drógi. Żalll.
Ale nuda. Nikt ze mną nie pisze na gg.
Tak smutno.
Pati sie cieszy. Więc ja razem z nim.
Ale ona ma wielki powód do zaciesza.
Ja też tak chcem.
Ale ja mam za to inny powód.
Ale sie tak nie ciesze.
Bo mi jeszcze dużo czasu zostało do cieszania.
Dzisiaj na takich jakby zakupach.
Kupiłam taką fajną spudniczke i bluzke na testy.
Już kończe.
Baj;**
PS. Może chce ktoś dla siebie fote?