A takie troche stare.
Jak byłam z Pati w parku.
Normalnie kosmici.
W środe testy były.
A dzisiaj na polaku normalnie musiałam wysłać mamie esa i jak zwykle mi sie nie dostało.
To sie nazywa talent.
Ale nie zanudzam.
Dzisiaj w sql nawet spoko.
Jak zwykle biłam Dawida.
Ale jutro nie może mnie bić ale ja go raczej będe.
Jo. Nauczyciele wymyślają takie dupne coś jak "Dzień Życzliwości".
To mnie wkurza troche.
Ok.
Kończe.
Baj.
Zaraz będzie następna fotka.