Nio to teraz kombinuje nad wakcjami...znalazłam fajną opcję więc zobaczymy grunt to aktywnie;) tylko czegoś, kogoś brak....ale damy radę!
Poza małym rodzinnym zdenerwowaniem i czasem jakiś dziwnych przemyśleń wynikacjących z doświadczeń, mogę powiedzieć że jest ok.
Fajnie jest nawiązać rozmowę z kimś kto obiektywnie spojrzy na całą sprawę, z kimś kto nas nie zna a szanuje za drobne gesty - dzięki T. zwany P;)
Chyba tyle....choć chciałoby się powiedzieć znacznie więcej ;P
Ostatnio ta piosenka(w dużej częsci mnie odzwierciedla)...bardzo przypadła mi do gustu:D
Good morning Wietnam!!!!
a na zdj. nie kto inny jak best friends...normalnie psiapsióła ;P