Byt śmierdzi, Niebyt pachnie
Dodano: 31 SIERPNIA 2010
The Enter
The Enter
Imię: Atanazy
Nazwisko: Wojtyła
Qsywka: EMO-Kosmiczna przygoda, Człowiek w Czerni (łapiecie aluzję do innego Wojtyły? Mrok, co nie?)
Kilka słów o sobie: Grzywka, czarna od pasty do butów, duże czarne oczy, czarny sweter, czarne buty, czerwone spodnie, czarne paznokcie, smutna buźka, smutne życie, smutna śmierć, smutne miasto, smutna szkoła, smutni przyjaciele, nie mam przyjaciół, chce umrzeć i żeby wszyscy płakali, jak płaczę teraz, pisząc wiersze i czytając Zmierzch
Poglądy religijne: w religii fajna jest tylko śmierć
Poglądy polityczne: nie interesuje się tym, gdyż wszystko, co nie prowadzi do śmierci i autodestrukcji, jest dla mnie bezcelowe, Platfotma Obywatelska
Książki: powieści Zmierzch, Zaćmienie, Księżyc w Nowiu, Przed świtem, Zaćmienie obrączkowe, Pełnia oraz Biblia autorstwa Mariusza Jusufa Abby,
Muzyka: Muse, Placebo, smutne piosenki Perfectu
Hoby: kosmologia i astronomia (w nocy oglądam gwiazdy i planety przez teleskop taty)
Autorytety: Mariusz Abba, Tom Ridle
Motto życiowe: "Zdychaj", "Jestem czarnym człowiekiem, który ma biały kolor skóry", "Edward jest wapmirem, ja też", CZEgewara, twoja stara, Niebyt na pewno jest czarny
Coś od siebie: mój wiersz, po zażyciu 3 gramów TURBO:
Jestem smutny
bardzo, bardzo
uważam, że życie po śmierci
to piekło po śmierci
bo jestem małpą
która zjadła zgniłego banana
i się zerzygała życiem
Jebcie wszyscy
swoje matki
Jestem smutny
zjedz moje gile
to się zerzygasz życiem
Jestem smutny
i chcę dziś umrzeć
albo jutro
Założyłem tę stronę, bo tak samo zrobił mój master, Lord Mariusz Percival Wulfryk Brian Abba. Po jego odlocie z Ziemi, czuję się tutaj śmiertelnie samotny, dlatego postawiłem sobie drugi cel (pierwszym jest wycieczka do czarnego Niebytu), odnaleźć Pana Abbaę.
Nikogo nie pozdrawiam, bo jesteście obrzydliwie szczęśliwi.
PS> Uważam, że inni Emo ludzie nie są wystarczająco Emo, śmiertelnie smutni, dlatego nie mam przyjaciół 
Komentarze
~drskorpion
Sądzę, że ta dyskusja i te spolaryzowane dyskursy są aberracyjne względem tego, że w mojej głowie, na Bemowie, widziałem parę dzikich kotów. Wyskoczyły z samolotu, a ja im na to "idźcie spać".
01/09/2010 21:59:11
bjorg
nie uważam się za emo, tak na marginesie. nie wiem skąd ten pomysł. powtarzasz się.
01/09/2010 21:53:31
bjorg
nie przepadam za burżuazją NY. cóż za zaszczytne komplementy mi prawisz, Ser ŚmierciGniocie. za taką armię ta ja dziękuję. wolę cukierki. sayonara.
01/09/2010 21:52:27
atanazywojtyla
Arystokracja to jej etos, Ty kupo kłamstw. Jesteś jednym wielkim kłamstwem. Przeczytałeś trochę Wikipedii i myślisz, że jesteś taki emo. Nie jesteś emo. Ja jestem, bo stanowię rewers mojego idola sir Mariusza Abby (mariuszabba.fbl.pl). Dołączyłem Cię, bo myślałem, że jesteś smutny, jak ja. Twoje wydumane problemy, to nic przy moich. Myślałem, że zostaniesz żołnierzem mojej mrocznej armii, Kiedy już nadejdzie Czas, będzie ona potrzebna. Nie zostaniesz! Ja jestem Królem Śmierci, Ty jesteś osiołkiem życia. A więc odejdź stąd i zostań w swoim komercyjnym pustym i opakowanym na czarno przez New Yorkera życiu.
Czas rozpłynąć się niematerialnie w dojrzewającej nocy... Żegnam.
Czas rozpłynąć się niematerialnie w dojrzewającej nocy... Żegnam.
01/09/2010 21:04:26
bjorg
dzieci arystokracji potrafią się przedstawić i chociażby zapytać czy mogą dodać do znajomych, nie wspomnę o poznaniu drugiej osoby przez wzgląd na znaczenie słowa ,,znajomy''.
01/09/2010 20:11:33
bjorg
jedyne co możesz mi zarzucić to zespół Aspergera, ale to nie czyni mnie istotę bez woli i świadomości. nie jestem człowiekiem szczęśliwym ani wesołym. nie mów nic bezpodstawnie, zgadując kim jestem. nie znasz mnie i nie masz prawa zarzucać mi tak parszywych cech, gdy nie mają one gruntownej podstawy.
01/09/2010 20:05:53
bjorg
arystokracja to przede wszystkim pochodzenie, kultura wychowania i wykształcenie. istotę śmierci poznaje się w chwili jej zajścia. społeczeństwo nie mogło mi wyprać mózgu. ,pranie mózgu' to proces chemiczny zachodzący w akcie kontaktu teksyn lub substancji psychoaktywnych o wyniszczającym działaniu z neuronami mózgowymi lub płynem rdzeniowym. w przypadku tego drugiego dochodzi do upośledzenia psychoruchowego. stajesz się warzywem.
01/09/2010 20:01:21
atanazywojtyla
Ja wszystko rozumiem. Pojąłem istotę śmierci i dlaczego życie jest nieistotne. Ty powielasz kalki zrzucane przez społeczeństwa. Społeczeństwo wyprało Ci mózg. Jestem wydumany dla Ciebie, bo nie rozumiesz istoty mojego jestestwa. Ja jestem arystokracją, a Ty nie.
Czarne wino to głęboka czerwień. Tak jak głęboka czerwień krwi jest kojarzona ze śmiercią. Jesteś wesołym człowiekiem chyba, że tego nie rozumiesz. Nie jesteś true-emo. Sorry.
Czarne wino to głęboka czerwień. Tak jak głęboka czerwień krwi jest kojarzona ze śmiercią. Jesteś wesołym człowiekiem chyba, że tego nie rozumiesz. Nie jesteś true-emo. Sorry.
01/09/2010 19:26:01
bjorg
gomen. wolę Alesanę lub BVB. żebyś jeszcze naprawdę rozumiał co mówisz, to byłoby lepiej. wydajesz się strasznie pusty, wydumany, fałszywy i fejkowy, wiesz? i nie chcę Cie specjalnie urazić. czarne wino? chcesz pić smołę? ja dziękuję. paroletnie wino truskawkowe lub z dzikiej róży smakuje wystarczająco.
01/09/2010 19:19:41
atanazywojtyla
Bo sądzę, że Ty i ja mamy coś wspólnego. Obaj jesteśmy samotni. W naszym materialnym świecie jesteśmy osobno, ale w niebycie jesteśmy jednością. Ja jestem Tobą, a Ty mną. Ja jestem w Tobie, a Ty we mnie. Kiedy już będziemy martwi, będziemy razem z innymi pić czarne wino i rozmawiać o Bring Me The Horizon.
31/08/2010 23:09:55
~prawdziwaemogirl
Jak dla mnie, jesteś za mało smutny. Zmierzch ma szczęśliwe zakończenie, lamusie!
31/08/2010 21:45:31
~muaythaimanofsteel
Ciotka? Jesteś ciotką? Bo ja chodzę na Muay Thai i jeżdżę czerwonym prawie ferrari po town. Mam długiego penisa, a Ty nie masz wcale, bo jesteś moją ciotką.
31/08/2010 21:43:00
~joker
I'm the joker and the smoker. Lubię pływać pociągem po oceanie nieskończoności i jebać wasze mózgi moim 15-centymetrowym penisem.
31/08/2010 21:38:59
