Bardzo stare... Dalszy brak zdjęć...
Czuć sie jak szmata...? Inni udający jakby mnie z nimi nie było...? I to wszystko z powodów o których sie pewnie nie dowiem... Po rozmowie z przyjacielem chciałam to wszystko zcząć jakoś od początku, pamiętając o tym co było, ale starać sie to naprawić, ale dziś juz sama nie wiem czego chce... Choś wiem... Ja chce... Lecz ta druga osoba zachowuje sie tak jakby nie chciała i tu jest problem... Zobaczymy jak to dalej będzie... Może mi sie uda żeby to jakoś naprawić, a może nie...
Ale jutro Sylwester i mam zamiar dobrze go spędzić mimo nie za dobrego samopoczucia przez kogoś...
Byyy...