odliczam dni do urlopu chociaz za Polaczkolandem nie tesknie. ale jestem przemeczona ta jebana promocją juz.
wczoraj po ostatniej przerwie uslyszalam magiczne haslo ze ide na hale Ver. hoera! :/ i do konca dnia (nocy) praca z Ciućmokiem. w sumie zaskakuje mnie moja obojetnosc. ktos na kogo widok trzesly mi sie rece z zachwytu nie wzbudza juz zadnych emocji. nawet z wygladu jest taki ... zwykly. ani ladny , ani niestety brzydki...
nic, zupelnie nic.
tylko nie 12 godzin znowu, bitte, bo nie ujebie
.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24