~ola
aha. nie wiem, może jestem antytalenciem kulinarnym, bo mi się zwarzyła.
30/12/2014 20:25:39
assasello987
ale moze umowcie sie gdzies na priv bo nie lubie jak mi sie blog zamienia w forum dyskusyjne kulinarne szczegolnie ze nie ma to zadnego zwiazku z notka ktora jest pod zdjeciem
30/12/2014 21:05:54
girlwithsafetypins
Rozumiem. Widzę, że Ola nie ma konta, wiec dziękuję Wam za rady :)
30/12/2014 21:06:42
dobermanus
Śmietanę dodajesz jak juz masz zupę w talerzu, inaczej może szybciej skisnac. Kupujesz porcję rosolowa, gotujesz z warzywami,w osolonej wodzie, dlaczego w osolonej?łona woda gotuje się szybciej i w wyższej temperaturze aniżeli zwykła woda, więcej niż 100st C,przyprawiasz czym chcesz do smaku.jak juz masz wywar gotowy dodajesz koncentrat, i trochę cukru, gotujesz na małym ogniu pod pokrywką i mieszkasz,przyprawiasz do smaku, majeranek, zioła prowansalskie, czosnek, bazylia, oregano, pieprz,i inne zioła zależy jak lubisz, jak juz ładnie się ugotuje, wlewamy na talerz, dodajesz śmietany, osobiście szczyptę mięty lubię. To wszystko, cała filozofia. Powiedziałbym jeszcze jak zrobić spaghetti ale już mi się nie chce tyle pisać.
31/12/2014 3:47:32
assasello987
ja w ogole nie wiem czy to taki problem wpisac w google zupa pomidorowa ale co tam
dobermanus Od początku świąt siedzę juz w domu, większość zakładów zamknięta, i tak aż do 5 stycznia. A chce iść do pracy!! Tęsknię za moją firmą, za moim QSB Berlin....