Fajnego mam Kiciusia? :)
Nie wiem, czy tylko ja nie potrafię wziąć się do nauki, chociaż na polski wszystko musi być, biologia też czeka, poza tym jeszcze fizyka, historia i angielski, a mi... sie nie chce. Chociaż i tak uważam, że odniosłam sukces skoro poświęciłam moje cenne DWIE GODZINY na to, żeby mieć jakiekolwiek pojęcie na jutrzejszych sprawdzianach. Jakoś to przecież będzie. :)
Od wczoraj mam ochotę powiedzieć: ja wam pokażę!
I owszem, mówię tak. Co prawda na razie trochę cichutko i słabiutko ale to postanowienie we mnie dojrzewa. Fajnie. :)
Kilka dni temu zapadłam w sen wiosenny(!) i nie mogę się obudzić. A może to tylko lenistwo? :)
Nawet mi się tu pisanie dziś nie klei jakoś...
Buziaki :* :)
Użytkownik asiusia91
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.