no i co ja mogę więcej powiedzieć... od poniedziałku do czwartku się męczę a łikendy mijają mi jak 5 minut;/
ostatnio z resztą dużo spraw się namieszało i jakoś tracę głowę do wszystkiego...
i z tygodnia na tydzień tęsknię coraz bardziej...
powiedzcie, że będzie lepiej i że dam radę;]
_______________
-przyzwyczaić się nie mogę, że Cię mam; choć na pamięć każdy fragment Ciebie znam... przyzwyczaić się nie mogę z dnia na dzień; coraz mniej niepotrzebnych tracę łez... tylko kilka z nich odnajdzie drogę gdy jesteś tutaj-lecz to całkiem inne łzy-