Człowiek zakochany przechodzi przez pęknięte lustro i na starcie jest już zraniony. W swoim różowym świecie,myśli że plama krwi należy od serca ,które pękło od przeciążenia szczerych słodkich słów ,oraz kłamliwych obietnic. Myślę , że mózg jest niczym bijący dowód życia. Pomieści wszystko..